Na Dalekim Wschodzie

Na Dalekim Wschodzie

Kultura wschodniej części Azji zdecydowanie różni się od tego, do czego jesteśmy przyzwyczajeni w Europie. To właśnie tam narodziło się naprawdę wiele wynalazków, takich jak papier czy też proch. Powstały one przede wszystkim dzięki zawziętości oraz odpowiedniego podejścia do wykonywanych obowiązków. Z tego względu dla wielu osób Japonia jest absolutnie fascynującym miejscem pod wieloma względami.

Wielkomiejski zgiełk

Światła neonów można dostrzec w wielu europejskich i amerykańskich miastach. W Warszawie znajdziemy nawet specjalne muzeum, w którym możemy podziwiać ten specyficzny typ oświetlenia. Warto jednak zaznaczyć, że japońskie metropolie zdecydowanie wyróżniają się pod tym względem. Na każdej ulicy możemy znaleźć właśnie tego typu dekoracje, które rzecz jasna pełnią również rolę pewnego rodzaju drogowskazów. Oczywiście jeżeli chcemy uchwycić je w odpowiedniej jakości, nie wystarczy tylko i wyłącznie wyciągnięcie telefonu i pstryknięcie niedbałego zdjęcia. Aparat Sony A7 III Body cieszy się bardzo dużym szacunkiem wśród fotografów nie tylko w Polsce, ale również na całym świecie, w tym w Japonii.

Przemyślane w każdym calu

Zagęszczenie ludności na kilometr kwadratowy w Japonii przekracza niemalże wszystkie możliwe standardy. Wyspiarski klimat nie ułatwia funkcjonowania, podobnie jak położenie na płytach tektonicznych. Co rusz słyszymy o mniejszych lub większych trzęsieniach, w tym bardzo niedawnym, tragicznym w skutkach na pograniczu Turcji oraz Syrii. Nie da się ukryć, że w Kraju Kwitnącej Wiśni tego typu ryzyko także istnieje. W jaki sposób sobie z nim poradzono? Poprzez zupełnie inne projekty wysokich bloków. Pozwalają one na uniknięcie tragedii w trakcie silnych wiatrów, a nawet mniejszych trzęsień. To tylko jeden z wielu przykładów zaradności oraz wysokiej troski o detale na Dalekim Wschodzie.

Kult pracoholizmu

Honor i szacunek do drugiego człowieka w Japonii wchodzi na zupełnie nowy poziom. Z tego powodu, system korporacyjny cieszy się tam ogromną popularnością. Praktycznie każdy w Tokio doskonale rozumie to, że jeżeli szef prosi o zostanie kilka godzin w dłużej w pracy, to nie mamy po prostu nic do gadania. W europejskim modelu zatrudnienia nie ma takiej możliwości, w Japonii jednak honor stoi na pierwszym miejscu, a tego typu odmowa przełożonemu byłaby niewątpliwą ujmą.