Na drugim końcu świata

Do niektórych miejsc z Polski nie jest wcale tak łatwo dotrzeć. Potrzebujemy na to nie tylko dużych nakładów finansowych, ale przede wszystkim mnóstwo czasu i energii, nawet przy komfortowych lotach. Przede wszystkim mowa tutaj o obszarach Pacyfiku, oddalonych od Polski w niektórych wariantach nawet o kilkanaście tysięcy kilometrów. Świetnym przykładem są Hawaje.

Idealne połączenie

W czasach, gdy ewolucja jeszcze nie wykształciła człowieka, ten archipelag był praktycznie niezamieszkały. Dlaczego? Ponieważ wyspy wulkaniczne raz po raz stawały się ofiarami katastrofy naturalnej, spowodowanej rzecz jasna przez erupcję. Bez cienia wątpliwości można jednak stwierdzić, że dzisiejsze Hawaje zdecydowanie korzystają na swojej burzliwej przeszłości. Przede wszystkim doskonale sprawdzają się jako raj dla miłośników widoków z prawdziwego zdarzenia. Co prawda trzeba się trochę nachodzić, ale cała wyspa z perspektywy wulkanu to doskonałe ujęcie. Właśnie z tego powodu warto mieć ze sobą lustrzanki, dzięki którym zabierzemy te cudowne widoki do domu.

Duch sportu

Hawaje posiadają naprawdę ciekawą geografię fizyczną. Bardzo duża liczba wzgórz oraz wód sprawia, że są to doskonałe warunki do kształtowania swojej kondycji i wytrzymałości. Miłośnicy biegania, jazdy na rowerze oraz pływania czują się jak ryby w wodzie. Z tego względu w okolicach Honolulu możemy podziwiać mnóstwo zawodów triathlonowych. Co roku tysiące zawodników z całego świata udaje się na Hawaje z myślą o pobiciu kolejnych rekordów. Oczywiście nie zapominajmy o zdecydowanie najpopularniejszym sporcie w regionie. Wysokie fale na niektórych częściach wybrzeża sprawiają, że mieszkańcy archipelagu doskonale radzą sobie z deską na wodzie. Surfing cieszy się tutaj ogromną renomą, a zawody na hawajskich wodach zawsze przyciągają wielu widzów, także przed telewizorami.

Zastrzyk kofeiny

Gleba wulkaniczna sprawia, że coraz częściej wykorzystuje się ją do uprawy najwyższej jakości zbóż. Dobrym przykładem jest… kawa. Chociaż większości osób może się ona kojarzyć z Brazylią, to jednak te ziarna pochodzące z archipelagu cieszą się niesamowitą renomą. Dzięki połączeniu gleby wulkanicznej oraz oceanicznego klimatu, Hawaje mogą pochwalić się najlepszą kawą na świecie. W porównaniu ze zdecydowanie popularniejszymi regionami równikowymi, może być to dla wielu osób zaskoczenie.